Panta Rhei

Czuwaj! Jesteśmy patrolem z 12 PWDH „Feniks” i chcielibyśmy trochę przybliżyć Wam genezę powstania naszej nazwy patrolu, czyli Panta Rhei, co oznacza „wszystko płynie”.

Heraklit uważał, że pierwotnym tworzywem świata jest wieczny ogień, a świat przechodzi kolejne stany istnienia w „kole czasu”. Chyba żadna filozofia (w sumie innych za bardzo nie znamy) nie pasuje lepiej do naszej drużyny. W końcu feniks jest symbolem wiecznie odradzającego się życia. Nasza drużyna ma już za sobą 13-, prawie 14-letnią historię. Na przestrzeni tylu lat zdarzały się kryzysy, po których jednak zawsze stawaliśmy na nogi i odradzaliśmy się silniejsi (nazwa drużyny zobowiązuje). 

 

Ada jest już nasza piątą drużynową i bardzo interesuje się mitologią i starożytnością, stąd pomysł na nazwę patrolu. Raz przeczytała o tym i bardzo chciała jakoś wpleść w drużynę tę nazwę, więc najpierw powstał zastęp. Niestety jego członkowie po jakimś czasie poszli w świat i zastęp nie przetrwał, ale hej, przecież wszystko płynie, więc teraz pora na patrol o takiej nazwie, który szybciutko przepłynie przez rajd i będzie się super bawił! I nie ma co się martwić, że nie da się płynąć bez wiatru. Heraklit twierdził również, że wszystko płynie, gdyż wciąż walczą ze sobą przeciwieństwa, a nasz patrol to same przeciwieństwa. Spokojne i opanowane drużynowa z przyboczną, szaleni Ala z Kuba i czasami lekko nieogarnięci Paweł z Mikołajem. U nas wiatr zawsze w żaglach, zobaczymy tylko czy sztorm także nas spotka (oby nie)    🙂

 

PS Poza na zdjęciu nr 2 nazywa się “na Daniela”. Nasz były drużynowy raz tak zapozował  i nam się spodobało. Od tego momentu wiele naszych zdjęć tak wygląda

PPS Gdybyście nie wierzyli w “lekkie nieogarnięcie” Mikołaja to dowód jest na zdjęciu. Na zbiórkę mundurową zapomniał munduru 😉